Post autor: ciacholot » 31 października 2025, 20:25
Należało by podziękować niektórym geniuszom za sukces uśmiercenia tutejszej społeczności.
Teraz jak już Zbyszka tutaj niema to i oni jakoś za wiele do powiedzenia nie mają.
Tak więc sprawa jest jasna. Nie chodziło o to, że sami chcą coś pisać co zostanie dla następnych szmato lataczy.
Mnie to tyleż samo dziwi co irytuje.
O ile można przez palce spoglądać na tych z nikłą wiedzą i doświadczeniem paralotniowym, o tyle niektórych, co to zęby zjedli na lataniu, zupełnie nie rozumiem.
Tiaaa. Rozpisałem się ponieważ od początku tutaj byłem więc i na koniec wyrażam swoje zdanie.
Ja serdecznie dziękuję wszystkim, którzy pisali tutaj o naprawdę dobrej wiedzy w sposób budujący dyskusję i wymianę doświadczeń.
Tym, którzy pisali o fajnych miejscach, zdarzeniach i ciekawostkach ze świata paralotniowego.
Tym, którzy swoimi wpisami podnosili bezpieczeństwo naszego sportu.
Wszystkim zadającym pytania, które prowadziły do dyskusji.
Konstruktorom wprowadzającym innowacje.
Założycielowi tego miejsca, administratorom i Zbyszkowi jako wodzirejowi i autorytetowi naszej społeczności.
To było dobre miejsce dla wielu fajnych i wartościowych ludzi przez ładnych kilka lat.
Dzięki Panie i Panowie.
Należało by podziękować niektórym geniuszom za sukces uśmiercenia tutejszej społeczności.
Teraz jak już Zbyszka tutaj niema to i oni jakoś za wiele do powiedzenia nie mają.
Tak więc sprawa jest jasna. Nie chodziło o to, że sami chcą coś pisać co zostanie dla następnych szmato lataczy.
Mnie to tyleż samo dziwi co irytuje.
O ile można przez palce spoglądać na tych z nikłą wiedzą i doświadczeniem paralotniowym, o tyle niektórych, co to zęby zjedli na lataniu, zupełnie nie rozumiem.
Tiaaa. Rozpisałem się ponieważ od początku tutaj byłem więc i na koniec wyrażam swoje zdanie.
Ja serdecznie dziękuję wszystkim, którzy pisali tutaj o naprawdę dobrej wiedzy w sposób budujący dyskusję i wymianę doświadczeń.
Tym, którzy pisali o fajnych miejscach, zdarzeniach i ciekawostkach ze świata paralotniowego.
Tym, którzy swoimi wpisami podnosili bezpieczeństwo naszego sportu.
Wszystkim zadającym pytania, które prowadziły do dyskusji.
Konstruktorom wprowadzającym innowacje.
Założycielowi tego miejsca, administratorom i Zbyszkowi jako wodzirejowi i autorytetowi naszej społeczności.
To było dobre miejsce dla wielu fajnych i wartościowych ludzi przez ładnych kilka lat.
Dzięki Panie i Panowie.