pgforum.pl

Cze,
Dzisiaj rano zaobserwowałem na stacjach ciekawe odczyty. Na początku myślałem, że to przekłamanie tylko jeden z nich ale to samo jest na wszystkich, także faktycznie coś takiego musiało się stać i to na sporym obszarze.



Chodzi o tą chwilową i nagłą zmianę kierunku wiatru w okolicach godziny 2 w nocy. Jakiś spec od pogody ma pomysł co to mogło być?

Może małe tornado ?

To była kaczka (przepraszam) krzyżówka.
W związku z nadchodzącym niżem o pięknym Imieniu Doris, nad Polską pizga mocno z zachodu. I w tym zachodnim wietrze stoi sobie zimny front.
A że się przez parę godzin nie poruszał, to powstało takie nietypowe dziwo.

Wygląda to tak:


Synoptyk wrysował nad Polską podwójny zimny front, a że on się przemieszczał, to zachował się podobnie do stacjonarnego. I bezpośrednio pod nim przestało wiać.

Widać to było w prognozach.



Potem pokazał go radar:



Widać go też było na odczytach temperatury na żywo:


Dla ułatwienia wrysowałem kolorem strefę deszczu, braku wiatru i uskoku temperatury.


Gdyby ten front się poruszał,z zachodu na wschód, jak to zwykle bywa, to tej bezwietrznej strefy by praktycznie nie było.

pozdro

Tomek

Tomek, ciekawe rzeczy mówisz ale bardzo małymi literami. Jak to "podwójny zimny front który się przemieszczał więc zachowywał się jak stacjonarny"? Możesz coś więcej powiedzieć?

O cholera, połknąłem "nie"
Zdanie powinno mieć brzmienie: "a że on się NIE przemieszczał", oczywiście.
Dzięki za zwrócenie uwagi, zaraz poproszę admina o stosowną poprawkę.

pozdro

Tomek

PS Kurde, ma się autorytet: 170 przeczytań i nikt się nie odważył

Tomasz Trębiński pisze:
PS Kurde, ma się autorytet: 170 przeczytań i nikt się nie odważył

Dziwisz się? Nawet jeśli ktoś ma taką wiedzę jak ty, to i tak nie umie się nią podzielić, więc autorytet masz zasłużony.

Ten temat i "Fshut na Miero" to zimny prysznic dla sympatyków latania interesujących się trochę meteorologią
Dzięki za pracę Tomaszu Trębiński. To podnosi prestiż tego forum.

A ja uwazam ze wiatr i jego kierunek jest powiazany z cisnieniem i ni jak nie moge pojac jak zimny stojacy frat moze powodowac zmiane kierunku wiatru.




Sent from my SM-G920F using Tapatalk

Lubię śledzić potyczki o zabarwieniu meteorologicznym zwłaszcza że zaczął się okres strefowej cyrkulacji i jest szansa polatać na...fali .Synoptycy opisujący przebieg zjawisk odnoszą to zwyczajowo do poziomu 850hPa czyli około 1500m.Posługiwanie się Tomek poziomem 10m jest dobre dla wędkarzy... . Tu na fotce prognozowanej na wtorek jest podobne zjawisko i to o większym zaburzeniu.Oczywiście falę szlak trafi w takim zaburzeniu,ale pozostaje niedziela i poniedziałek. Jakieś sugestie co do przyczyn orografia już tutaj nie ma odniesienia Tomek do tablicy .Na poziomie 500hpPa czyli około 5000m wszystko wraca do normy i wieje 72kt z kierunku 220.











ZK

Siema Zbychu.

Tylko se nie myśl, że podejmę rękawicę w sprawie . Za krótki na Ciebie jestem.

JA to widzę tak:
Masz wypełniający się niż nad GB i nieudaną próbę wybudowania niżu nad północnymi Włochami:




Na następnych prognozach on nie idzie, jak pan Bóg przykazał nad Polskę z aktywnym zimnym frontem, tylko jest odpychany nad Skandynawię Przez wyż znad M. Śródziemnego. I fali nie budziet (chyba). Za to chłopakom Na Wintercup się kroi dobra pogoda.



Zresztą, jet błyskawicznie się obróci:



Na Twoim zrzucie z 850 hPa jest po prostu jakaś porąbana zawietrzna Alp. Przecież sięgają do 600hPa.

Pozdro

Tomek

PS. A wiatr 10 metrów wziąłem, bo SP8EBC zaczął od odczytów stacji naziemnych.

Wątek zacząłem od tego obrazka:


Górą krążyło wokół niżu chłodne powietrze, a dołem wokół wyżu ciepłe. A że pizgało na całej wysokości zachodem, to front był mało ruchliwy i dał strefę bezwietrza.

Natomiast na Twoim zrzucie jest zawietrzna Alp. To moja interpretacja, ale nie będę jej bronił do ostatniej kropli krwi.

O! O! O takie info chodzi (w/s Winter Cup). Sprawdzę organoleptycznie.

Tu fajnie widać opisaną mapę z danymi ze stacji meteorologicznych i ta anomalia tu występuje





końcowo i tak w tym wszystkim chodzi o to by zobaczyć takie chmury o podstawach ponad 6000m








ZK

@Krzycha

Do Winterkupy jeszcze tydzień, Ty sobie za wiele po tych prognozach nie obiecuj. Ty dzień w pogodzie, to strasznie dużo i może zostać sama kupa
Poza tym, to będzie cały czas wilgotne powietrze znad M. Śródziemnego, więc podstawy będą mało satysfakcjonujące. Tyle prognozy.

@Zbyszek

W sumie wyszedł Ci ładny screen pt. "sekretne życie niżu".



Mamy tradycyjny Wyż Azorski z mniej tradycyjnym klinem nad Francję (A), (B).
Mamy słaby wyż nad wschodnim M. Śródziemnym (C).

Mamy młody niż nad Nową Funlandią (1). Będzie wędrował przez Atlantyk i się pogłębiał. Da potworne sztormy na oceanie i powinien przynieść ocieplenie do Polski za parę dni. Jeśli nie straci mocy, zapolujesz dzięki niemu na falę.
Masz "standartowy" niż nad Islandią (2), On już swoje zrobił, a klin wyżowy (B) nie pozwoli mu wejść nad Europę i pewnie zdechnie za dzień-dwa.
Masz wreszcie stary, wypełniający się niż nad Estonią (3).
To już jest zombi, odcięte od dostaw ciepła i do tego zderzył się z wyżem znad Nowej Ziemi (D). To go dobiło. Jesienią pojadłby ciepła z Bałtyku i pewnie poszedł dalej, a teraz (luty) nie ma jak.
A że się wypełnia, to wokół niego zawija się okluzja i daje "anomalie". Czyli nic anomalnego, w sumie.

A jeśli chodzi o fotkę Ac lent, to przypominam, na jakim forum piszemy. Stanowczo nie życzę nikomu takich widoków z glajta. Taki widok może oznaczać, że:
a. ma szansę na rekord świata w przewyższeniu;
b. będzie to rekord pośmiertny

Pozdro

Tomek

Tomek żeby docenić piękno latania na czymś ...co w sumie nie powinno latać można też na innych wynalazkach się sprawdzić. Andrzej B. z niejakiego Mieroszowa zaczyna teorie i zacznie na szybowcach. Trzymam kciuki za tym fajnie by było tam szybowce widzieć.Jak na razie to chyba ja tam raz nadałem odpowiednią nazwę temu miejscu "Szybowisko"





Co do fotki ograniczanie się do dolnych warstw powietrza trochę upośledza trzeba horyzonty poszerzać ....Jutro zaczynam eksplorację atmosfery tak do poziomu FL 230 a od wtorku mam wolne miejsce w szybowcu jest szansa...


ZK

A powiem Ci, że jak się kiwam w Kudowie, to szybowce lądujące na Żdarkach lubią przelecieć pod glajtami. Frajda nieziemska. Jak na Miero pojawią się patyki będę zachwycony. Byle nie pojawiły się konflikty i obostrzenia, bo miejsca dużo mniej, niż na Żarze.

pozdro

Tomek

Tomek tak latając od już dłuższego czasu w beztlenowych warstwach atmosfery nie mogę się nadziwić pewnej lokalizacji.Jest nią Bielawa i to co dzieje się tam podczas opływu fenowego.Przykład najbliższy z 28.02. tak jak przewidywałeś było kosmicznie...




Zrzut z OGNa na wysokości lekko ponad 6000m noszenie +7.3 m/s i jeszcze widok tego samego z satelity





Nie wiem do końca czym wytłumaczyć tą nadzwyczajną aktywność falową tego miejsca bo na pewno nie samymi górkami które tam się znajdują.Czasami tak jest że nosi lepiej i wyżej jak na głównym pasmie Karkonoszy czy Jeseników.Miałem raz przypadek że zabrało powyżej strefy 235FL i negocjacje z obszarem doprowadziły do tego że Bielawa była widziana z prawie 9000m.Szkoda że nie mogłeś bo kolejny glajciarz co prawda trochę już przerobiony przeze mnie na szybownika zaliczył locik i przelocik 401km.

pozdrawiam ZK