pgforum.pl

Witam. A więc tak z PPG chciałbym dopiero zacząć jestem po 1i2 PG, skrzydło na tą chwilę to VKing23m moja masa bez sprzętu to 108-110 kg budżet na napęd +/-9000 co dobrać? pozdrawiam.

SandokanPL pisze:Witam. A więc tak z PPG chciałbym dopiero zacząć jestem po 1i2 PG, skrzydło na tą chwilę to VKing23m moja masa bez sprzętu to 108-110 kg budżet na napęd +/-9000 co dobrać? pozdrawiam.

Cześć przy twojej masie powinieneś szukać napędu około 25 konnego. Myślę , że do komfortowego latania będziesz miał ok . Oczywiście na słabszym też polecisz ale optymalnie te 25 koni powinieneś mieć . Co do rodzaju napędu w sensie firmy to ilu użytkowników tyle opinii . Jedni pewne firmy chwalą latają inni narzekają . Najlepiej by było jak byś pogadał z chłopakami którzy latają ppg w twoim rejonie . Na pewno ci pomogą w doborze silnika. Jak sam szukałem dla siebie napędu to czytając wpisy i opinie chyba nie kupiłbym nic hahahaaha Pozdrowionka

Tego się nie da doradzić, kup coś zadbanego (tylko nie solo), a jak już się trochę wylatasz, to sam będziesz wiedzieć, czego będziesz oczekiwać od następnego napędu. Od czytania opinii może Cię najwyżej rozboleć głowa, bo z jednej strony mamy "druciarzy", a z drugiej takich, którzy uważają, że na napęd trzeba wydać fortunę, bo inaczej się zabijesz.

ugryzek pisze:Tego się nie da doradzić, kup coś zadbanego (tylko nie solo), a jak już się trochę wylatasz, to sam będziesz wiedzieć, czego będziesz oczekiwać od następnego napędu. Od czytania opinii może Cię najwyżej rozboleć głowa, bo z jednej strony mamy "druciarzy", a z drugiej takich, którzy uważają, że na napęd trzeba wydać fortunę, bo inaczej się zabijesz.

Dokładnie sama prawda ....

Chodzi mi bardziej o doradzenie na co mnie stać w tej kwocie i czy wogole na coś sensownego mnie stać w tych pieniądzach?

SandokanPL pisze:Chodzi mi bardziej o doradzenie na co mnie stać w tej kwocie i czy wogole na coś sensownego mnie stać w tych pieniądzach?

Sam szukałem mocniejszego napędu i powiem szczerze , że ciężko ci będzie kupić sprzęt 25- 27 konny w tych pieniądzach. Chociaż ostatnio widziałem ładnego octagona chyba przed wczoraj bodajże za 8000 i uważam że to była dobra cena . Natomiast są wystawione simonini mini 2 widziałem chyba 3 sztuki do tej kwoty powinno się kupić to bardzo dobre silniki trochę cięższe ale jak tyś 100 kilowy byk to spokojnie poradzisz sobie A tak ogólnie to trzeba dać ponad 11000 12000 zł za używkę. Ewentualnie napęd słabszy około 20 21 koni kupisz do swojej założonej kwoty. Też polatasz ale z czasem jak już się wlatasz będziesz chciał zmienić na mocniejszy . Tak to mniej więcej wygląda

Do V-Kinga nada sie KAZDY naped. Nawet zwykle Solo 210. Wynika to z chaakterystyki tego skrzydla.
Jesli chodzi o zakupy sprzetu latajacego, to probem nie jest w tym co kupic, tylko w glowach nabywcow. Nie tyle to co w glowach, tylko w tym, co sie w tej glowie nie miesci. Konkretnie cena. Jak cos lata, to jest kosztowne. Jesli cie nie stac na dobry sprzet, to nie stac cie na latanie. Nie kazdy musi byc pilotem, ktos musi chodzic na piechote.
Niedawno kupowalem samolot. Mialem na to 200 tys PLN. Ofert jest masa, ceny zaczynaja sie od 50 tys. Poniewaz sie na tym troche znam, to po bodaj siodmej wycieczce w celu obejrzenia zloma wklepanego z przystanku autobusowego, zamiast samolota kupilem motoszybowiec. Nie bity.
Po wylataniu 70 godzin awaria, ktorej naprawa zostala wyceniona na 24900 E. Jakby sie nie odwrocic dupa zawsze z tylu. Sensowny samolot uzywany zaczyna sie od 100 tysiecy euro, a proba zakupu taniej konczy sie tak jak u mnie.
To samo z napedem. Najtaniej jest kupic nowke, zeby sie pozniej nie dziwic.
Jakby co, to mozna nowego Octagona kupic u mnie za drobne 18700 PLN. W koncu musze jakos nazbierac na ten cholerny remont motoszybowca

Jeśli chłopiec waży 110 kg i ma skrzydło 23 metry to z solówką nie wystartuje.

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jeśli chłopiec waży 90 kg i ma skrzydło 23 metry to z solówką nie wystartuje.

23 m jednopowlokowca, czyli rozmiar XL. Wystartuje i to po kilku krokach.

uriuk pisze:

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jeśli chłopiec waży 90 kg i ma skrzydło 23 metry to z solówką nie wystartuje.

23 m jednopowlokowca, czyli rozmiar XL. Wystartuje i to po kilku krokach.

No właśnie mój kolega z taką samą waga jak moja lata na vkingu 23m ma napęd rotor h130 i to podobno odpowiednik solo pod względem siły ciągu. Startuje po kilku krokach. Dlatego i ja rozważam solo tylko pytanie czy warto myśleć o Solo ??

SandokanPL pisze:

uriuk pisze:

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jeśli chłopiec waży 90 kg i ma skrzydło 23 metry to z solówką nie wystartuje.

23 m jednopowlokowca, czyli rozmiar XL. Wystartuje i to po kilku krokach.

No właśnie mój kolega z taką samą waga jak moja lata na vkingu 23m ma napęd rotor h130 i to podobno odpowiednik solo pod względem siły ciągu. Startuje po kilku krokach. Dlatego i ja rozważam solo tylko pytanie czy warto myśleć o Solo ??

Solo 12-14 KM, Rotor 25 KM. Nie sluchaj opowiesci ludzi, ktorzy nie odrozniaja cyferek. Solo cie dzwignie, ale bedziesz mogl oderwac sie od ziemi wylacznie na przychamowanym skrzydle. Wynika to z wykresu predkosci opadania. Solo bedzie za slabe, zeby utrzymac wznoszenie zarowno przy malej jak i duzej predkosci. Ale na tej 'gorce" da rade. Choc chujowo

Latam Storchem z 912 kupionym za 65tys, solówka którą kiedyś miałem pchała 62 kg czyli mniej więcej tyle co Thor 130, dałem ją koledze lata z powodzeniem na snaku 20;) Storch lata bez zająknięcia solo u kolegi też, jednym słowem piszesz uriuk bzdety. Oczywiście można kupić za 200tys padaczkę i bardzo ci współczuję wyboru.

SandokanPL pisze:

uriuk pisze:

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jeśli chłopiec waży 90 kg i ma skrzydło 23 metry to z solówką nie wystartuje.

23 m jednopowlokowca, czyli rozmiar XL. Wystartuje i to po kilku krokach.

No właśnie mój kolega z taką samą waga jak moja lata na vkingu 23m ma napęd rotor h130 i to podobno odpowiednik solo pod względem siły ciągu. Startuje po kilku krokach. Dlatego i ja rozważam solo tylko pytanie czy warto myśleć o Solo ??

Jak cię będzie interesowało to będę sprzedawał swojego thora 130 21,5 konia napędzik w świetnym stani pali na dotyk. ciąg statyczny na śmigle vetec 64 kg. Pod spodem wrzucam 2 linki jak sobie u mnie radzi bez trajki i z trajką pozdrawiam. Ps ten filmik z trajką to moja pierwsza styczność z wózkiem czyli 1 start na trajce w życiu

Od kiedy to Storch jest samolotem? To jakaś popierdulka ULM.

Od wtedy kiedy pierwszy ulm obleciał cesne 152 dwukrotnie, zresztą storch też ją oblatuje bez problemu:)

Raczej nie kupował bym napędu do jednego skrzydła...

Piotr Domański pisze:Od wtedy kiedy pierwszy ulm obleciał cesne 152 dwukrotnie, zresztą storch też ją oblatuje bez problemu:)

Ja znam samolot Storch.ale nie kosztuje 65 tys, tylko 100 tys. Na dodatek Euro. Wyglada tak:




Ultralajty mnie nie interesuja.
Zeby nie bylo, w zeszlym miesiacu wylatalem na nich 11 godzin.

Konkretnie nie pasuje Ci to że ULM palą 10-15 ltr 95 przy tych samych parametrach lotu a nie 25 AVgas? Bo to chyba jedyna różnica.

ale brzydki

Piotr Domański pisze:Konkretnie nie pasuje Ci to że ULM palą 10-15 ltr 95 przy tych samych parametrach lotu a nie 25 AVgas? Bo to chyba jedyna różnica.

Ja potrzebuje sprzet do pracy. Certyfikowany.
A roznic jest sporo. Sprobuj wyladowac przy bocznym wietrze powiedzmy 8 m/s czyms co wazy 300 kg i czyms co wazy tone. Zapewniam cie, ze roznica jest kolosalna. Przetestowane organizmem.