JakubM pisze:marek mastalerz pisze:Kuba, moim zdaniem to Ty ewidentnie zaleciałeś drogę temu gościowi, który leciał za Tobą.
Dzięki za kolejną opinię choć jest niekorzystna dla mnie
Sytuacja jest symetryczna. Dwóch pilotów w tym samym czasie robi nawrót na dwóch końcach klifu. Obaj w tym samym czasie skręcają w stronę klifu.
Skoro to ewitentne to wytłumacz mi proszę w prostych słowach z czego wynika, że to jeden z nich zalatuje drogę drugiemu a nie otwrotnie.
PS jeśli jeszcze nie oglądałeś to polecam animację tego lotu ...
Hej
Na filmie który zamieściłeś wyglądało to tak, że drugi pilot pojawia się w kadrze w sytuacji kiedy leci prosto. Na animacji widać rzeczywiście, że obaj zawracaliście prawie jednocześnie, więc owszem, już nie jest to takie ewidentne jak twierdziłem poprzednio
Dlatego wnioskowanie z filmu zawsze jest obarczone błędem.
Nieporozumienie między Wami, co do tego kto ma w którą stronę skręcić, wynikło chyba z tego że obaj byliście w zakręcie kiedy trzeba było podjąć decyzje jak polecieć żeby się nie zderzyć. A to wynika z tego ze jednak trochę tam ciasno było.
Ja, gdybym widział to co widzi kamera, pewnie bym wcześniej wyszedł z zakrętu i odbił w stronę wody. Ale to tylko gdybanie.
Mozliwe że gdyby ten drugi pilot miał kamerę to film by wyglądał podobnie do Twojego tylko w lustrzanym odbiciu.
Dobrze że nic Wam się nie stało.
pozdrawiam