
Ja bym sie bal zrobic cos takiego na wydluzeniu 4.6, bo przy takim wydluzeniu wieje grobem.
To tak a'propos dyskusji o bezpieczenstwie i atestach.
PS. Na wydluzeniu 8 latalem tylko na jednym prototypie
Zbyszek Gotkiewicz pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jak widać przy pompowaniu przyziemienie wypadło dalej a do tego pompując pilot zupełnie nie ma kontroli nad glajtem.
Tępię tą technikę bo jest przejawem braku wiedzy, zrozumienia i umiejętności.
I co pomyślisz o kierowcy, który na suchej nawierzchni zamiast wcisnąć hamulec żeby się zatrzymać stosuje tą technikę?
Prawidłowo można ją wykonać tylko na wyczynówkach.
Staszek Gwara pisze:I tu się nie zgadzamy, ale też nie mam twardych dowodów (ani doświadczeń z dużymi AR), zatem pozostaje mi zamilknąć
uriuk pisze:A z małymi wydłużeniami masz? Im mniejsze wydłużenie, tym trudniej wykonać tę technikę i jest ona bardziej niebezpieczna. Przy skrzydłach szkolnych to wręcz walka o życie. Dlatego osobnicy ulegający tej modzie robią to przy większych prędkościach, co całkowicie nie ma sensu.
Ciechan pisze:A ja tylko spytałem o filmik z omówieniem tego sposobu i dalej go nie dostałem- bo chyba takowego nie ma.[...]
[...]No i mi, na niskim poziomie rozwoju lotniczego ta metoda służy tylko i wyłącznie do skrócenia lądowania kiedy już jestem nisko nad ziemią
Zbyszek Gotkiewicz pisze:I... nie podoba mi się, że Marek próbuje podważać moje stanowisko argumentując, że instruktor nie może wytykać popularnego błędu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość